wtorek, 3 listopada 2015

Pokój Dominika

dziś story o tym, jak ciocia SzwaczAnka przyczyniła się do wystroju nowego pokoju Dominika


mama Minia poprosiła mnie o uszycie pościeli i zasłonek do pokoju, który do tej pory był sypialnią rodziców, a teraz ma być królestwem pierworodnego  - to się nazywa brutalna eksmisja!
Minio ma fazę na małpki, taki miał być więc motyw przewodni wystroju
wzór musiał jednocześnie pasować kolorystycznie do pokoju
szukałyśmy i szukałyśmy odpowiedniego materiału
ostatecznie padło na motyw zoo
nie ma małp, ale uznajmy, że są ich przyjaciele

powstały poszewki na poduszkę i kołderkę wiązane na kokardki
 


drugi etap prac to zasłonki zakładane na szelki
tu wykorzystałam ścieg kryty 
 
 

kiedy skończyłam, pomyślałam sobie: -kurczę, fajnie wyszło!
tym bardziej więc ucieszyły mnie zdjęcia pokoju wykonanę przez mamę Minia
 
 

 
co na to Dominik? 
jak doniosła mama nie zauważył zmian...
no dobra, miał ważniejsze zajęcie :)

na koniec refleksja:
Minio tak niedawno się urodził, a teraz ma już swój własny pokój
wielkie zazdro!
i jeśli zoo nadal nie będzie robiło na nim wrażenia, to sama będę spać w tej pościeli!

edit: 
wiadomość sprzed chwili od mamy Minia: Wczoraj jak zasypiał, to spojrzał na poduszkę i mówi:mama soń czyt.słoń :)
Ufff:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz