dziś kilka rzeczy, które uszyłam w ostatnim czasie
będzie to taki post zbiorowy, bo wszystko jest wykonane z minky
zaszalałam i końcówkę urlopu spędziłam przy maszynie
rozpływam się nad tymi rzeczami podczas szycia
te wzory, kolory i miękkość.... mmmm....
piątek, 28 sierpnia 2015
poniedziałek, 17 sierpnia 2015
Wakacje? Najlepszy czas na naukę!
jako dziecko zawsze w wakacje tęskniłam za szkołą
taaaa... ja z tych, którzy lubili się uczyć :)
teraz wakacje, czyli przerwa od pracy zawodowej, to dla mnie czas na nadrabianie zaległości: towarzyskich, domowych i tych szyciowych
wczoraj moja maszyna przeszła porządne czyszczenie i smarowanie
dziś musiałam więc "wyszyć" ją porządnie, tak, aby olej nie brudził dobrych materiałów
szycie bez sensu znudziło mi się bardzo szybko
i wtedy przypomniałam sobie, że miałam przecież obczaić w końcu te stopki, które są w zestawie do maszyny
taaaa... ja z tych, którzy lubili się uczyć :)
teraz wakacje, czyli przerwa od pracy zawodowej, to dla mnie czas na nadrabianie zaległości: towarzyskich, domowych i tych szyciowych
wczoraj moja maszyna przeszła porządne czyszczenie i smarowanie
dziś musiałam więc "wyszyć" ją porządnie, tak, aby olej nie brudził dobrych materiałów
szycie bez sensu znudziło mi się bardzo szybko
i wtedy przypomniałam sobie, że miałam przecież obczaić w końcu te stopki, które są w zestawie do maszyny
wtorek, 11 sierpnia 2015
Motywatory odc. 2 - uśmiech dziecka
kontynuuję opowieść o tym, dlaczego czasami mi się chce, choć wcale mi się nie chce
dlaczego sięgam po maszynę, choć za każdym razem, kiedy wciągam ją na stół wydaje się być cięższa
czyli jednym słowem druga odsłona tego, co motywuje mnie do szycia
uśmiech dziecka to ostatnio u SzwaczAnki największa zapłata za trud pracy przy maszynie
mogliście się o tym przekonać tu i tu
w lipcu kolejny maluch został uszczęśliwiony prezentem od SzwaczAnki
Dominik, synek koleżanki ze szkolnej ławki, właśnie skończył roczek, tzn. właściwie w skończył go w maju- tyle trwało wybieranie się do nich w odwiedziny
uszyłam komplet: duży kocyk i poduszkę z minky
dlaczego sięgam po maszynę, choć za każdym razem, kiedy wciągam ją na stół wydaje się być cięższa
czyli jednym słowem druga odsłona tego, co motywuje mnie do szycia
uśmiech dziecka to ostatnio u SzwaczAnki największa zapłata za trud pracy przy maszynie
mogliście się o tym przekonać tu i tu
w lipcu kolejny maluch został uszczęśliwiony prezentem od SzwaczAnki
Dominik, synek koleżanki ze szkolnej ławki, właśnie skończył roczek, tzn. właściwie w skończył go w maju- tyle trwało wybieranie się do nich w odwiedziny
uszyłam komplet: duży kocyk i poduszkę z minky
Subskrybuj:
Posty (Atom)